Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 7 marca 2011

Post


Niedzielna przerwa była. A tu nowy tydzień wyskoczył i się wziął był zaczął. Jakaś choroba mnie próbuje połamać, ale walczę i się nie daję. Czosnek, cytryna, gorące napitki. Hm... tylko miodu pitnego brakuje do kompletu, chyba trzeba będzie się tym dzisiaj zająć, bo lepiej zastosować całe spektrum środków niż potem żałować. Ale się porobiło na blogu, normalnie pingwinów nie było dawno. Cóż, nie powiem, całkiem mi się dobrze kolejne Friendsy wymyśla, poza tym musi być ich więcej, żeby niektóre osoby mogły określić swoją ulubioną serię. A kącik "Z czego się jeszcze nie śmialiśmy" jest lekko oszukany. Pozdro dla wszystkich, którzy pamiętają projekt filmu z LO, gdzie Maciuś występował cyklicznie( mam gdzieś w Pionkach scenariusz nawet jeszcze ).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Free Hit Counter