Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

wtorek, 24 sierpnia 2010

Forseeing II


Ha! Nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji! Znaczit tego, kontynuacji forseeingu tak szybko. Włącznie ze mną, tak po prawdzie. No, ale ileż można tłuc te biedne pingwiny. Do gołej baby coś nie mogę się zebrać, ogólnie narzekam na zniżkę formy, ale co tam. Pałętają się różne dziwaczne idee i myśli i pozostaje tylko tłumaczyć, że to przez czytanie Philipa K. Dicka. Swoją drogą sprawił mi ciężki kłopot w ustanowieniu pierwszego miejsca w kategorii: opis halucynacji. Muszę jeszcze kilka jego książek przerobić, żeby ostatecznie stwierdzić, czy Strugaccy, czy Dick. Tymczasem życzę miłego dnia i samopoczucia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Free Hit Counter