skip to main |
skip to sidebar
A dzisiaj na ostro, bo dlaczego nie? Jest niedziella, trzeba iść do kościoła, a oprócz tego mamy post i studenci nie imprezują ( właśnie się dowiedziałem od współlokatorek, o której wróciłem z imprezy ), a nawet nie jedzą mielonych, które się właśnie rozmrażają. Ehh... piękny to czas i z tej okazji zaprezentuję Wam panią, która należy do mniej wstydliwego odłamu żeńskiej społeczności. Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz