Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

środa, 28 kwietnia 2010

Goła baba, ale w budynku....



Po to jest wyobraźnia, żeby ją sobie tam dopatrzyć. Jako, że nie mam czasu na mazanie gołych cycków, to się pochwalę moimi ostatnimi wytworami. Koncepcja nie kolorowa, bo nie po to wydałem tyle kasy na zestaw kredek akwarelowych, żeby kolorować na komputerze projekty. To taki żart, tak naprawdę mi się nie chce tego robić szopem, bo bym nie miał co robić na jutrzejszym wykładzie i przerwach między zajęciami. A marnotrawstwo czasu, to coś, czego nie powinno się zbytnio popełniać, nieprawdaż?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Free Hit Counter