Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

czwartek, 2 czerwca 2011

Jebusy na czwartek


Obiecane jebusy na dzisiaj, dwa jeden dosyć łatwy, drugi odrobinę trudniejszy, ale wierzę, że sobie z nimi poradzicie. Mam w zanadrzu jeszcze jeden, podwójny, ale to za jakiś czas. Z ciekawostek, dzisiaj już widziałem zakonnicę tak zagadaną przez komórkę, że nie miała jak panu odpowiedzieć na "szczęść boże". I oczy każą mi sądzić, że pielęgnowanie paznokci u stóp pośród trawnika usianego setkami stokrotek jest czynnością tak liryczną i poetycką, że mieszkanki wiadomego akademika ( zwanego Virgin tower / spermochłonem ) uprawiają ją dzisiaj gęsto.

4 komentarze:

  1. ryba bruksela kiełbasa gazela + pozdro od ziela ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. śruba tuba pasztetówa i huba ?

    OdpowiedzUsuń
  3. makrela bruksela kiełbasa gazela...a ja kminię, co się rymuje z 'europa' i 'antylopa'. kiepsko się znam na rogaciźnie parzystokopytnej.

    OdpowiedzUsuń

 
Free Hit Counter