Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

czwartek, 7 kwietnia 2011

Szkice też w biegu


No bo jak to, miałby być prawie cały tydzień bez żadnej golizny? Ktoś mi ostatnio zresztą mówił, że bardzo lubi rysunki z pozostawionymi jeszcze liniami konstrukcyjnymi. Coś w tym jest, bo zasadniczo też lubię takie szkice niedokończone. Szkoda, że same w sobie nie przedstawiają wartości żadnej, no chyba, że to szkice Luisa Royo. Postaram się ponadrabiać zaległości, ale nie wiem, czy mój grafik mi na to pozwoli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Free Hit Counter