skip to main |
skip to sidebar
A dzisiaj nowa porcja jebusów. Zapraszam wszystkich jutro do Publiki pooglądać moje gołe baby w antyramach na ścianach. Ciekawe jest całkiem, że reklamując to wydarzenie słyszę raz, że szkoda, że nie pingwiny, raz, że nie jebusy... Kiedyś zrobię wystawę zbiorczą i dopiero będzie. A w głowie przy okazji wystawy mam jakiś pomysł na konkurs na wygranie dzbana piwa... Jeszcze nie wiem, na czym będzie polegał, ale szykujcie abstrakcyjne myślenie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz