skip to main |
skip to sidebar
Dzisiejszy ranek jest osobliwie nieprzyjemny...( czytane głosem P. Fronczewskiego ) - tak zaczynał się I rozdział w Baldur's Gate, ale my nie o tym. Chociaż świt dzisiaj był nieprzyjemny, ale to dlatego, że strasznie rano. A wczorajszego wieczora wpadłem na pomysł serii kamasutry z pingwinami, więc dzisiaj troszkę wulgarnie i bardziej bezpośrednio.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz