skip to main |
skip to sidebar
A dzisiejszy post z gołą babą, specjalnie dla Marcina nazywa się Gorąca Foczka. Teraz ciekawi mnie, czy Panie się odniosą do takiej nazwy, jako lepszego ekwiwalentu Gołej Baby, czy będzie to dla nich jeszcze bardziej obraźliwe? Ostatecznie wyjdę na prostaka najwyżej. Podobno gołe baby są nudne, więc postaram się zmajstrować ankietę w tym temacie. Tymczasem wygrzebałem 3 strony pingwinów i inszych pseudo-komiksów. Pierwsza wrzuta z wieczora, stej in tacz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz