Dzień kolejny minął, jak szło w pewnej piosence. Siedzę i ostro pracuję na tytuł techniczny. Ale żeby nie było straszliwych przerw i dziur, to proszę bardzo, do wglądu dwa świeże szkice. Chwilowo nic dużego pewnie nie będzie się pojawiało, ale postaram się utrzymać tempo i wrzucać mniejsze formy. Trzymajcie się, tymcza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz