Free Hit Counter

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Dwa na rozgrzewkę


Po długim łikendzie tak zwanym. Ofiary politycznej wojny z dawnym systemem zostają męczennikami za wiarę, piloci krzyczą "Kurwa mać" zamiast "Jezu, Jezu" ( fakt się pomylił, o dziwo ), a w blaszaku nie ma portera. To łikend w pigułce, dodajmy tylko nieproszone na grilla komary i zawsze dobrą wizytę na wsi i w sumie komplet. A no i naoglądałem się MMA na Youtubie, polecam zapoznać się z postacią Fedora Emelianenki, jest nawet walka, w której rozwala Sylvię w 40 sekund.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Free Hit Counter