skip to main |
skip to sidebar
HA! Nikt nie spodziewał się tak szybko kolejnego posta. I bardzo dobrze, może ktoś się ucieszy z tego powodu. Siedzę w Lublinie szukając mieszkania, ktokolwiek widział, ktokolwiek zna coś sensownego i nie w rejonach, gdzie jeszcze walczą kozacy z powstania Chmielnickiego, niech da znać. A co poza tym? Będę się starał ponadrabiać trochę zaległości w prowadzeniu bloga, mam nadzieję, że w nowym lokum będę miał sieć i wrócę do starego, dobrego tempa ( tutaj powinienem polecić piosenkę Kultu "Nowe tempa", ale jest tak żałosna, że nie będę ). O, właśnie sobie uświadomiłem, że to będą pierwsze święta na blogu, muszę nabazgrać coś z tej okazji. Trzymajcie się mocno ( bo ślisko ).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz