skip to main |
skip to sidebar
Ny, po kolejnym kawałku przerwy wrzucam gołą babę. Jakoś tak mnie dzisiaj naszło na ołówkowanie. Tak więc rzec można bez kozery - święto, narysował gołą babę. Jak na taką przerwę, tragedii nie ma, choć mogłaby być nieco lepsza. Nic to, być może będzie mnie nachodziło teraz częściej. A, tak na marginesie, dostałem robotę w zawodzie, o dziwo. Zrobić komuś ogródek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz